Protokół nr 19/13

Sesji Rady Gminy Kołaki Kościelne

odbytej w dniu 29 kwietnia 2013 r.

 

Obrady Sesji rozpoczęto o godz. 8:00 w budynku Urzędu Gminy, a zakończono o godz. 9:30. W Sesji udział wzięło 14 radnych, nieobecny Pan Radny Krzysztof Misiewicz - usprawiedliwiony (lista obecności: Zał. Nr 1).

Ad. 1) 

Obrady XIX Sesji Rady Gminy otworzył i prowadził Przewodniczący Rady - Pan Bogdan Józef Dąbrowski. Przywitał przybyłych na sesję Radnych, Panią Wójt, Panie i Panów Sołtysów (Zał. Nr 2) oraz zaproszonych gości – Komendant KPP w Zambrowie mgr Dariusz Wiaksa (Zał. Nr 3).

Przewodniczący Rady na podstawie listy obecności radnych stwierdził, że w sesji bierze udział 14 radnych, co stanowi wystarczające quorum do podejmowania prawomocnych uchwał.

Ad. 2)

Przewodniczący Rady przedstawił porządek obrad XIX sesji Rady Gminy:

1.      Otwarcie sesji.

2.      Przyjęcie porządku obrad XIX Sesji Rady Gminy.

3.      Przyjęcie protokołu obrad XVIII Sesji Rady Gminy z dnia 5 lutego 2013 r.

4.      Interpelacje i zapytania radnych.

5.      Informacja Wójta Gminy o pracy między sesjami.

6.      Podjęcie uchwały w sprawie ustalenia ceny wody pobieranej z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę.

7.      Przyjęcie sprawozdanie za rok 2012 z wykonania uchwały Nr XIII/73/12 Rady Gminy Kołaki Kościelne z dnia 28 czerwca 2012 r. w sprawie określenia zasad nabywania, zbywania, zamiany i obciążenia nieruchomości oraz ich wydzierżawiania lub wynajmowania na czas oznaczony dłuższy niż trzy lata lub na czas nieoznaczony.

8.      Przyjęcie informacji o stanie bezpieczeństwa publicznego na terenie gminy Kołaki Kościelne za 2012 rok przedłożonej przez Komendę Powiatową Policji W Zambrowie.

9.      Przyjęcie informacji o sytuacji pożarowej na terenie gminy Kołaki Kościelne za 2012 rok  przedłożonej przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Zambrowie.

10.  Wnioski i oświadczenie radnych.

11.  Sprawy różne.

12.  Zamknięcie posiedzenia.

 

Następnie zapytał, czy są inne propozycje lub uwagi dotyczące przedstawionego porządku obrad. Uwag do porządku obrad nie było, więc Przewodniczący Rady poprosił o przyjęcie porządku poprzez głosowanie.

-za- 14 głosów,

-przeciw- 0 głosów,

-wstrzymało się- 0 głosów.

Przewodniczący Rady stwierdził, że porządek obrad został przyjęty jednogłośnie (Zał. Nr 4).

Ad. 3)

Przewodniczący Rady powiedział, że protokół obrad XVIII sesji Rady Gminy z dnia 05 lutego 2013 r. był wyłożony do wglądu. Przewodniczący Rady zapytał, czy są uwagi lub pytania odnośnie protokołu. Uwag nie było, więc Przewodniczący Rady stwierdził, że protokół ten uważa się za przyjęty.

 

Ad. 4)

Radni nie składali interpelacji. Zapytania przeniesiono do punktu sprawy różne.

Ad. 5)

W tym punkcie Przewodniczący Rady poprosił Panią Wójt o przedstawienie informacji o pracy między sesjami.

Pani Wójt- poprzednia sesja miała miejsce 5 lutego 2013 r., na której Wysoka Rada podjęła następujące uchwały:

a)     zmian w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Kołaki Kościelne,

b)     szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów,

c)      wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty,

d)     zmiany wieloletniego planu rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych dla Gminy Kołaki Kościelne,

e)     określenia wzorów formularzy informacji i deklaracji podatkowych,

f)       planu pracy Rady Gminy,

g)     zatwierdzenia planów pracy Komisji Rady,

h)     zatwierdzenia planu pracy Komisji Rewizyjnej.

Poza jedną uchwałą wszystkie uchwały zostały wdrożone i są realizowane. Natomiast uchwała w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty, została przez Wojewodę uchylona, ponieważ metoda, którą wybraliśmy, żeby pobierać opłatę za śmieci, jest jakby tutaj liczona na dwa sposoby. Powinna być, zarzucono nam że w zasadzie zrobiliśmy tak, w taki mieszany sposób i od zagrody i od osoby. Powinno być tak naprawdę tylko metoda od osoby. Ale w związku z tym, że tak naprawdę zrealizowaliśmy wolę Wojewody, polecenie Wojewody i Rada zajmowała się ustaleniem stawek opłat za śmieci. Na posiedzeniach komisji które się odbyło w poprzednim tygodniu przed dzisiejszą sesją, komisje wszystkie jednogłośnie podjęły, że Rada zajmie się ustaleniem stawek dopiero wtedy, kiedy odbędzie się przetarg i wyłonimy odbiorcę śmieci. Wiele gmin tak teraz czyni po uchyleniu tej uchwały żebyśmy po prostu przed rozstrzygnięciem przetargu, jak będą to śmieci wożone i za ile nie ustalali stawki. Stąd dzisiejsza nawet sesja bo, jakby tutaj gdyby była wola Rady o podjęcie takiej uchwały, to ta uchwała powinna być już jakby podjęta. Jeśli Rada nie będzie nad nią jakby obradowała to  mimo wszystko w protokole musi się znaleźć, że w późniejszym czasie dopiero Rada będzie zajmować się taką uchwałą. To o tym mówię tak dosyć szeroko, żebyście państwo wszyscy powiedzieli jak się ludzie pytają, że cena za śmieci będzie ustalona dopiero po tym jak gmina rozstrzygnie przetarg, który będzie już w tej chwili ogłaszany na zbiórkę śmieci. To jest bardzo logiczne, no wiele gmin poszło jakby tutaj w ten sposób, taką ścieżką, ponieważ no mówię Wojewoda najpierw nakazywał podjęcie tej uchwały, straszył karami gdyby Rada się tym nie zajmowała. Ale już Rada się tym zajmowała, ma wolę teraz później. Natomiast jeśli chodzi o to co się wydarzyło poza już działalnością związaną tylko z uchwałami, to w tej chwili jesteśmy po drugim przetargu, skutecznym przetargu na wyłonienie inspektora nadzoru do budowy przydomowych oczyszczalni. I lada moment, tam jest okres taki na to, że inni mogą się odwoływać. Było dwóch uczestników przetargu przy czym, już cena wiadomo, bo gorzej jest z odwołaniami kiedy dają identyczne ceny. Ale prawda jeden dał sporo wyższą cenę, drugi mniejszą. I mamy tutaj przetarg, moim zdaniem rozstrzygnięty. Chodź jest to jeszcze nieoficjalne 2-3 dni brakuje do tego ich tam odwołania ewentualnego. I już będzie Proszę Państwa ogłaszany przetarg na budowę. Przy czym, proszę się zastanowić i dzisiaj o tym mówię, bo już  czas nadchodzi – Jak zrobimy połowę gminy? Jakim kluczem będziemy dzielić, bo będzie po prostu rewolucja zacznie się prawda, ale w związku z tym, że przetarg jakby jak się rozstrzygnie to i tak będziemy nie wcześniej jak sierpień kiedyś tam wchodzić wrzesień. To ten okres oczekiwania drugiej strony będzie: styczeń, luty, marzec, jakby była dobra zima, to będzie bardzo zbliżony, czyli w ciągu jakby pół roku jesteśmy w stanie zrobić całą gminę, prawda.

Pan Radny Gosk Leszek - To może na tych OSN zacząć, bo to…

Pani Wójt: Ale proszę się zastanowić. Dzisiaj nie będziemy, tylko na następnej sesji już będziemy podejmować decyzję – gdzie?, które wsie?, bo trzeba będzie połowę wybrać. Dlatego, że ja jak już rozstrzygnę przetarg to muszę pokazać harmonogram wykonawcy – gdzie zaczynamy, które wsie i po kolei. W tej chwili już są opracowane aneksy i pójdą do tej pierwotnej umowy, którą zawarliśmy z mieszkańcami gminy. W tych aneksach jest tak naprawdę to, co na zebraniach mówiłam tych ogólnych wcześniej. Uszczegółowione tylko, że ma wpłacić 1500 zł. przed robotą i że 20 zł netto+ VAT - 7%, będzie opłata miesięczna pobierana, kiedy wpłacamy itd. Nie robimy od nowa całej umowy, umowa wcześniej już była zawarta, jeśli proszę państwa, ktoś ma wątpliwości i nie zechce podpisać podtrzymuje swoje stanowisko – jego sprawa. Bo są też głosy „Mój Boże” zaniepokojenie jest, że to ma kosztować 15 tyś. zł. Oczyszczalnia, proszę państwa cały czas mówię ma być oczyszczalnią, a nie zbiornikiem zamkniętym, który jest szambem. Tylko ma mieć certyfikaty i być może wyniesie 21 tyś. zł., tak szacujemy. Ale urząd, gmina i rada żeśmy nad tym pracowali, żeby nie więcej jak 1500 zł mieszkaniec płacił i nie więcej jak 1,5 mln była zadłużona gmina. Więc tu obaw nie ma: tylko klasa mercedesa do warszawy się porównuje jaką kto chce mieć, można i za 7 tyś. zł zrobić, tylko czy to później będzie spełniało wymogi. Chcę jeszcze raz to powiedzieć, żeby nie siać tu paniki, że nie wiadomo co się dzieje. Raz, że odzyskamy Vat, 4mln mamy z Urzędu Marszałkowskiego. Proszę sobie policzyć - 7,5 mln inwestycja szacowana na dzień dzisiejszy, 23% odzyskania Vat-u inwestycyjnego, pół miliona mają ludzie zebrać, to ile dla gminy zostaje. Ostatni raz podkreślam, bo ja tego nie wypominam, ale jeśli zadłużyliśmy gminę na prawie 600 tyś. zł. na budowę jednej drogi to 1,5 mln na 15 lat naprawdę, bez paniki. Kończymy temat, bo jeżeli ludzie nie podpiszą aneksu, które nie wrócą to my po prostu piszemy i nie będziemy prosić. Natomiast powiem, będzie problem z tymi, którzy nie mogli się podłączyć a teraz by chcieli, bo: nie miał domu będzie na nowej działce budował, ale zaproponuje radzie, żeby tym którzy nie mieli szans teraz, a chcą dostawali podobną dotację jak w tej chwili gmina dopłaca do każdego z państwa. Czy to będzie 10-20 osób, żebyście byli też że ktoś tam nie został, bo złożył wniosek i się wycofał to niech se robi dalej, nie, bo miał szansę. Ale jak nie miał szansy, a potrzebuje ją mieć to będziemy to rozważać. Jeśli są pytania to proszę, żeby nie przedłużać. Pani Wójt podziękowała.

Przewodniczący Rady otworzył dyskusję. Dyskusji nie podjęto.

Ad. 6)

W tym punkcie Pani Wójt omówiła uchwałę w sprawie ustalenia ceny wody pobieranej z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę.

Projekt uchwały, który państwo otrzymali pod dzisiejsze obrady reguluje cenę wody zgodnie z tym jak wzrosły koszty utrzymania jednostek wodociągowych, czyli chodzi o opłatę środowiskową i prąd. No i jeszcze w tej chwili idzie inwestycja wymiany tych odżelaźniaczy na Szczodruchach tj. kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ustawa nawet wymaga, że jeśli jest jakaś ruchoma cena należy przedłożyć radzie gminy i wskazać źródła z czego wynika podwyżka lub obniżka. Bo może być i tak. Dzisiaj proponujemy państwu podwyżkę – regulację w zasadzie, bo trudno mówić o podwyżce, jeśli jest to 4 gr. Ale tak wynika z dokumentów finansowych, tutaj jest załączony cały plik, dokumenty zawsze się podkłada, sprawozdania roczne, obrót, co się wydaje, jak są ewentualnie pozyskane dodatkowe pieniądze no i źródła pokrycia. To tyle. Ja przeczytam ten projekt uchwały, żebyście państwo tutaj mieli obraz jak.

Dla odbiorcy ustala się cenę wody za 1m³ pobieranej z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę w wysokości: 2,48 zł netto + 8% Vat dla odbiorów hurtowych, i dla odbiorców pozostałych 2,49 zł netto + 8% Vat. Dokładnie wzrasta 4 gr.

Pani Wójt podziękowała za uwagę.

Przewodniczący Rady otworzył dyskusję. Dyskusji nie podjęto, więc Przewodniczący Rady przedstawił uchwałę w sprawie ustalenia ceny wody pobieranej z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę i poprosił o głosowanie:

-za- 14 głosów,

-przeciw- 0 głosów,

-wstrzymało się- 0 głosów.

Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała w sprawie ustalenia ceny wody pobieranej z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę została przyjęta jednogłośnie.

Ad. 7)

W tym punkcie zabrała głos Pani Wójt.

Wysoka Rado, Szanowni Państwo zgodnie z §19 wyżej wymienionej uchwały Wójt Gminy ma obowiązek przedłożyć wysokiej radzie do zatwierdzenia roczne sprawozdanie z wykonania postanowień powyższej uchwały. I tak w 2012 r. dokonano następujących czynności w odniesieniu do nieruchomości stanowiących zasób mienia komunalnego:

- nieruchomość zlokalizowaną przy ośrodku zdrowia- mieszkanie, które zbywaliśmy, zostało zbyte za 102 775,00 zł,

- niezabudowana nieruchomość gruntowa położona we wsi Czarnowo Undy, pasek przylegający do pana Grodzkiego, w celu poprawy warunków gospodarowania jego nieruchomości został zbyty za 6 253, 00 zł,

- przekazano w trwały zarząd nieruchomość gruntową o powierzchni 70 arów położoną w Kołakach Kościelnych przy ulicy Kościelnej,

- w trwały zarząd przekazano budynek zajęty  pod  Ochotniczą Straż Pożarną w Kołakach Kościelnych i reszta tej nieruchomości została przekazana szkole.

- na podstawie decyzji Wojewody Podlaskiego o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, stały się własnością skarbu państwa następujące działki, tu jest w Waszym sprawozdaniu szereg działek, które Wojewoda Podlaski wywłaszczył pod budowę przyszłej „ósemki”. Chcę państwu powiedzieć, że wtedy kiedy było posiedzenie komisji poszczególnych, spotkałam się z dyrektorem Doroszkiewiczem, ponieważ dosyć wysoko szacunek poszedł i gmina ze zbytych działek tych drogowych pozyskała by aż kwotę ponad 280 tyś. zł. tak mówię „aż”- bo to niecałe 1,5 ha to dosyć wysoka wycena. Natomiast Dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg odwołał się, że jest to wysoka wycena, ja podstaw nie mam, ponieważ kiedyś przy budowie obwodnicy zambrowskiej mniej więcej ten szacunek był rzędu tej wysokości i nie sądzę ja zresztą powiedziałam, że chce odciągnąć budowę całej tej ekspresów ki, ponieważ rolnicy na pewno na mniejsze się nie zgodzą i będzie miał szereg odwołań z drugiej strony jakby. Myślę, że to zostanie utrzymane w mocy, pytałam też dyrektora, czy te pieniądze wpłyną w tym roku, czy nie? No, on zamierza ogłosić przetarg na budowę tej „ósemki” już we wrześniu. I myślę, że to się lada moment rozstrzygnie, jeśli pieniądze wpłyną mniejsze, no to kwota gdzieś rzędu, nie mniej niż 200 tyś. zł, wpłynie, to będą dodatkowe pieniądze.

-dodatkowo wydzierżawiamy 11 lokali i jedną nieruchomość gruntową z gminnego zasobu nieruchomości, oraz wynajmujemy salę jako świetlicę, bo świetlica tam na górze jest wynajmowana przez straż, z czego gmina uzyskała dochód w kwocie  32 800, 00 zł. Jeśli potrzeba jest taka, żebym przeczytała te wszystkie tutaj wypisane podpunkty, które w szczegółach już mówią, jakie kwoty. Ale nie jest to jakiś wielki dochód, są tutaj z wynajmu mieszkań, z wynajmu gabinetu dentystycznego, to co wynajmuje doktor i apteka. Pani Wójt podziękowała za uwagę. Dyskusji nie podjęto.

Przewodniczący Rady przedstawił sprawozdanie za rok 2012 z wykonania uchwały Nr XIII/73/12 Rady Gminy Kołaki Kościelne z dnia 28 czerwca 2012 r. w sprawie określenia zasad nabywania, zbywania, zamiany i obciążenia nieruchomości oraz ich wydzierżawiania lub wynajmowania na czas oznaczony dłuższy niż trzy lata lub na czas nieoznaczony.

Ad. 8)

W tym punkcie Przewodniczący Rady Pan Józef Dąbrowski, oddał głos Komendantowi Powiatowej Policji w Zambrowie. Pan Komendant Dariusz Wiaksa, szczegółowo omówił informację o stanie bezpieczeństwa publicznego na terenie gminy Kołaki Kościelne za 2012 rok  przedłożonej przez Komendę Powiatową Policji w Zambrowie.

Pani Wójt podziękowała ze swojej strony za uczestnictwo policji w posiedzeniach komisji d/s przemocy w rodzinie, asystę policji w interwencjach opieki społecznej no i najważniejsze dwie, trzy, cztery imprezy w roku na których, wspomagamy się policją, gdzie tak naprawdę ani grosza nie wykładamy z gminnej kasy, zamiast firmy ochroniarskiej. No i uroczystości na które zapraszamy, Pan Komendant zawsze starał się nas zaszczycić, no i ja też chcę powiedzieć, że jestem zapraszana (nie zawsze tak było, Panie Komendancie, że z tych małych gmin wójtowie byli zapraszani) za co Panu dziękuję.

Korzystając z głosu Komendant zwrócił się z prośbą o wsparcie finansowe. Jeśli Państwo Radni wygospodarowaliby, widzieliby taką potrzebę, za każdą taką przychylność ze swojej strony podziękuję.

Przewodniczący Rady podziękował za wystąpienie i informację, poprosił o pytania do Komendanta.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Czy były jakiekolwiek badania, czy w zasobach policji są badania, mówiące o wypadkach przy zapiętych pasach i nie zapiętych pasach. Czy takie są porównania robione.

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Posłuchajcie, proszę państwa, takie badania są robione. Przede wszystkim jak zachowuje się organizm- ciało człowieka w przypadku zderzenia. Bo ja myślę że genezą tego pytania jest to, że: gdybym miał zapięte pasy, to bym już nie przeżył, bo tak czasami się mówi.

Pani Wójt: Bo czasami są takie sytuacje.

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Badania są robione, nawet z policji jeżdżą, jak ja to mówię, lotne brygady z wyposażeniem, z tą równią pochyłą. Gdzie siada kierowca potencjalny na taki wózek, jest zapinany w pasy i ten wózek się stacza i uderza w przeszkodę. Ten wózek jedzie z prędkością 30 km/h i zobaczcie jakie są szkody, jak ta głowa odskakuje. Także 30 km/h, kto jedzie w dzisiejszej dobie, kto jeździ z taką prędkością? Zazwyczaj się jeździ 60, 90, 120, 150 km/h. Także ewentualność tutaj przy uderzeniu w przeszkodę, no to wiadomo obrażenia klatki piersiowej. Natomiast jeżeli pasa nie ma, jeżeli widzicie jak te dzieciaki nieraz na fotelikach siedzą na tylnym siedzeniu, przy zderzeniu te dziecko z impetem, prędkością pocisku 300-400 km/h przez okno wylatuje nie ma żadnych szans. Jeżeli przykładowo czasami ten samochód koziołkuje, no widzimy, że wypadł przez okno  bo nie miał pasów zapiętych itd. Ale to są promilowe sytuacje. Natomiast generalnie te pasy ratują nie oszukujmy się, życie.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Tak jak Pan Komendant powiedział, te badania są oficjalne, ale nie przyjmowane do jakichkolwiek wytycznych. Urwane głowy dziecięce w fotelikach mimo zapiętych pasów, rozbite głowy przez poduszki bezpieczeństwa i setki innych wypadków. To jest tak na połowę, przy zapiętych pasach jest takie samo bezpieczeństwo jazdy jak przy nie zapiętych. Jedna sprawa, w zachodniej Europie w wielu krajach jest w tej chwili i to takie dość ostre odchodzenie od nakazu zapalania świateł w dzień, bo się okazało to sprawą dość szkodliwą i od pasów też. Więc my, takie mam wrażenie, że idziemy zawsze troszeczkę z tyłu. I tak, ktoś się z tego wycofuje, ale my jeszcze to chapniemy. Światła po co były wprowadzane?, nie wiadomo po co? Nikt statystyki nie przeprowadzał czy to zwiększy bezpieczeństwo. Nie zwiększyło w żadnym stopniu. Austria się wycofała zupełnie z tego i policja austriacka pracuje nad pasami. Np. znam wypadek dlatego o tym mówię, żeby nie było nakazu, jest dowolność, jest samochód wyposażony- zapinamy albo nie.

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Ale kwestia przepisów stanowienia prawa jest wymóg to realizuje to, natomiast działo ustawodawcze jest że tak powiem wyżej. I tutaj jeżeli będzie, czy w pasach, czy bez pasów, jeżeli wyjdzie taki przepis, my będziemy go egzekwować. Póki co nie możemy mówić, proszę bardzo nie zapinajcie tych pasów itd.

Pani Wójt: Proszę Państwa ja się jeszcze odniosę, bo jeśli chodzi o pasy to ja sama nie cierpię i też uważam, że powinno się edukować ludzi, że więcej jest przypadków kiedy się ocali życie. Ale są przypadki, kiedy ratuje życie to, że się nie przypina. Ja rozumiem przepisy, ja bym tylko edukowała tutaj ludzi, natomiast jeśli chodzi o foteliki proszę państwa. Owszem robione są badania, ale nikt nie robi w stosunku do jakości fotelika. Bo są foteliki i foteliki. Są foteliki, które ratują życie i są foteliki, że lepiej jakby go nie było. Bo ludzie kupują foteliki często za 100 – 150 zł., aby mieć przed mandatem, a nie kupuje za 500 zł żeby ratować życie dziecku. Ponieważ ja mam małą wnuczkę, to już wiem teraz jakie się kupuje foteliki i słyszę co ludzie robią. Gdzieś tam na forum pisze za 150 zł. można kupić tylko on nic nie daje. Jest kupiony tylko po to, żeby go mieć. I później w statystykach znajdą się również i te byle jakie foteliki. Bo mimo wszystko jestem za  fotelikiem dla dziecka małego. Fotelikiem z atestem, wyposażonym, żeby chronić właśnie szyję, kręgosłup, a nie żeby mu się głowa machała.

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: 1500-3000 zł. taki fotelik, który ma wszystkie normy i atesty.

Pani Wójt: Ale pasy, absolutnie się nie zgadzam, żeby dorosły człowiek nie miał wyboru – co chce. Bo pas przede wszystkim nie szkodzi nikomu innemu - tylko mnie. Bo ja rozumiem przepisy ruchu drogowego – nie szkodzić innemu. A czym zagrażam panu komendantowi jak ja nie przypnę pasa, a pan komendant jedzie obok – niczym. Innym uczestnikom ruchu wcale nikt nie przeszkadza, czy jedzie w pasie, czy nie. Ale to jest jak mówię, nie my stanowimy prawo.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Ja mam jeszcze takie pytanie Panie Komendancie, chodzi mi o imprezy zamknięte czyli w pomieszczeniu że tak powiem w cudzysłowiu, jest obowiązek zgłaszania, impreza zamknięta załóżmy w Kinie Zambrowskim, czy jest obowiązek zgłaszania do Powiatowej Komendy, takiej imprezy.

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Ale to za mało mam informacji, bo impreza zamknięta, na to się składa całokształt, ileś spraw. Nie można jednym słowem odpowiedzieć.

Pan Radny Andrzej Długoborski: A może inaczej. Czy jest jakaś impreza, którą można zrobić bez powiadomienia Powiatowej Komendy?

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Imieniny żony.

Pan Radny Gosk Leszek -  Np. jakby wioska chciała sobie ognisko zrobić?

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Jest ustawa o imprezach masowych, można zobaczyć w internecie i tam są spełnione warunki, kiedy np.  jest to pomieszczenie zamknięte, kiedy jest to na terenie otwartym, do ilu osób, czy ceny są biletowane, czy ubezpieczenie, czy są wejścia ewakuacyjne, itd. Więc jeżeli jest jakieś pytanie, czy problem to myślę, że poza tym forum można tu się konkretnie ustosunkować. Bo to jest takie ogólne pytanie, ale zbyt dużo znaków zapytania, żeby tu się do tego ustosunkować. Jeżeli jest to, chcecie zrobić spotkanie to w jakim charakterze? Ile tych osób? Bo to też, czy to będzie powyżej 300 osób, czy to będzie przykładowo w ramach konkordatu, to są inne przepisy. Wykorzystanie dróg w sposób szczególny – przemarsze itd., to też jest inna kwestia. Organizowanie spotkania na świetlicy, czy wernisaż sama Pani Wójt wie – to charakter kulturalny.

Pani Wójt: Ilość osób decyduje przede wszystkim, ile osób pomieści dana sala? Jak jest przystosowana? Tak jak jest np. masowa impreza. My np. nie musimy mieć ochrony jeśli przewidujemy, że będzie 1000 osób, załóżmy bo ja nie pamiętam, ale informujemy policję zawsze ze względów innych. My tutaj z komendą współpracujemy, że oni jeżdżą i mamy tą ochronę zabezpieczoną  razie jak się ktoś pobije. Ale tutaj to ilość osób decyduje?, ile na m² przypada?

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: Jeżeli jest sala, to ilość osób ile przykładowo w tej sali może się zmieścić. Jeżeli jest to na stadionie – to ilość miejsc na stadionie, nie natomiast ile osób może wejść. Dajmy na to na stadionie jest 400 miejsc, impreza masowa 900 miejsc i ktoś ma np. na 3 tyś. miejsc stadion tak jak w Zambrowie i mówi, że przychodzi tam 50 osób, mnie jako policji to nie interesuje. Jest takie sformatowanie tego wszystkiego obiekt na ile jest możliwa. Bo może przyjść 50 osób ale może też przyjść 3tyś. osób. Można przykładowo wydzielić, zamknąć i wydzielić dla tych przykładowo 50 osób.

Pani Wójt: My możemy wziąć sobie firmę ochroniarską, ale firma to zaraz 4 tyś. zł. co najmniej trzeba zapłacić. No to ja wolę policji właśnie zrobić jakiś prezent, kupić myjkę nie wiem co tam potrzebują i mieć taką ochronę swoją, bo się wspomaga swoich, prawda.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Jeszcze mam takie pytanie, a czy np. jestem przesłuchiwany w jakiejś sprawie to czy policjant przesłuchujący ma obowiązek powiedzieć, że jest pan przesłuchiwany w tej i w tej sprawie. Albo np. był to donos, że ktoś na pana doniósł dlatego jest pan przesłuchiwany. Czy ja jako przesłuchiwany mam prawo wiedzieć z jakiej racji jestem przesłuchiwany. Czy policjant, który przyjeżdża do domu, albo wzywa mnie na komendę ma obowiązek mi powiedzieć.

Pan Komendant Dariusz Wiaksa: W zależności w jakim charakterze. Proszę mnie zrozumieć, bo tu jest jakieś, czy policjant ma prawo, czy nie? Jest 10 spraw i każda będzie inaczej wyglądała, każde zachowanie. Jest taktyka prowadzenia przesłuchania. No bo tak: powiem ci na dzień dobry wszystko, a teraz ty wiesz o co tutaj chodzi, i teraz tak: acha on mnie o to pyta, to ja mu powiem i  nie powiem. Czy jest się podejrzanym, czy jest się świadkiem, gdzie ewentualnie z art. 183 o odpowiedzialności karnej ma prawo się uchylić od odpowiedzi, jeżeli tą osobę lub najbliższą może narazić na odpowiedzialność karną. Jeżeli dochodzi do przesłuchania zwykłego jako świadka, to świadek musi, jest uprzedzany o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i musi zeznawać, to co jest mu wiadome, nie może odmówić informacji. I zazwyczaj jeżeli ja się pytam, że było takie i takie zdarzenie, taka i taka sprawa: co pan ma na ten temat do powiedzenia? Jeżeli w tym zeznaniu wyjdzie przykładowo, że skłamał, jest tam uprzedzenie o odpowiedzialności karnej i sprawę wtedy kierujemy do prokuratury i prokuratura ocenia.

Więcej pytań nie było, więc Przewodniczący Rady podziękował Komendantowi za udzielenie odpowiedzi na pytania.

Ad. 9)

W tym punkcie Pani Wójt przedstawiła ocenę sytuacji pożarowej na terenie gminy Kołaki Kościelne za 2012 rok i szczegółowo omówiła informację przedłożoną przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Zambrowie.

Ad. 10)

W tym punkcie Pani Wójt przypomniała o obowiązku złożenia oświadczenia majątkowego składanego przez radnych do końca kwietnia 2013 r.

Ad.11)

W sprawach różnych głos zabrała Pani Wójt: Proszę Państwa równiarka jest dostępna, popadał deszcz, to nie wiem czy ona tam jeszcze jest, czy nie przerwał pracy. Jeśli nie, to Państwa Sołtysów i Państwa Radnych proszę żebyście maksymalnie wykorzystali dlatego, że dopiero po przejściu tej równiarki będziemy reperować drogi. Bo to ma dopiero sens. Więc wykorzystajcie. Pan Rykaczewski Sławek, myślę że najlepsza usługa równiarki, w tej chwili na terenie gminy Kołaki Kościelne jeździ. I tam gdzie, tam kto widzi to proszę interweniować i sobie absorbować tyle ile trzeba. To wszystko, jeśli chodzi o żwir, proszę zgłaszać do Pana Krzysztofa Pęskiego i te 4-5 wywrotki po równaniu, czy przed równaniem jeśli uważacie że konieczne jest przed równaniem, bo może być też tak. Proszę to wszystko uzgadniać z panem Krzysztofem Pęskim. On ma zgodę Wójta, żeby takie rzeczy robić, przyjmować wasze zgłoszenia. Ja część objazdu dróg zrobiłam, tam gdzie były zatopienia i wyrwy, mosty przerwane, robiliśmy już.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Chodzi o krzyż, żeby go troszeczkę…..

Pani Wójt: Proszę Państwa jeśli chodzi o krzyże przydrożne, gmina uczestniczy, jak ja jestem Wójtem to gmina cały czas uczestniczy w remontach, bo to jest dobro kultury i gmina ma prawo dbać o takie miejsca i np. kupujemy materiały. Ale nie wkraczamy w pomysł i w robociznę. Musi społeczność wiejska coś wykazać, że zrobią to albo sami ogrodzą. Ale np. kostkę, czy beton gdzieś do wylania, czy kątownik, czy drut no nie wiem, takie rzeczy, gmina około 2 tyś. zwykle przeznaczamy na takie odnowienie i renowację przydrożnego krzyża.

Pan Sołtys wsi Krusze Łubnice – Wojciech Maliszewski - To chyba trochę i wstyd, żeby wioska sobie krzyża sama nie zrobiła.

Pani Wójt: Proszę Państwa ja bym tego tak nie oceniała. Proszę Państwa ale my nie oceniajmy ludzi bo nie jesteśmy od tego. Po prostu, jeśli jest taka potrzeba – sołtys się zgłasza, czy radny będzie chciał, gmina pomaga.

Pan Radny Marian Kossakowski: Sołtys przechodzi przez wieś i każdy tak jak u nas zrzucił się i wieś odnowiła.

Pani Wójt: Ale my nie dyskutujemy Marian, bo wieś wsi nie równa.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Tu jest kwestia zupełnie inna, Panie Radny Kossakowski – po pierwsze, po drugie – ile było inwestycji w Kossakach, a ile było w Ćwikłach, to jest jedna sprawa taka malutka. Druga sprawa jest bardzo problematyczne położenie krzyża w Ćwikłach, bo się okazało, że jest w pasie drogowym, może źle sformułowałem pytanie, ale pan ma szybkość wypowiedzi karabinu automatycznego.

Pani Wójt: Proszę Państwa my nie rozstrzygamy kto jest we wsi jaki. Bo są wsie które się złożą, a są wsie które nie zrobią. I jest krzyży np. 5 i trzeba o nie dbać i na to gmina dotacje około 2 tyś. ale mówię, wtedy kiedy wieś się angażuje. Nie gmina idzie do wsi i robi. Bo czasami jest malutka wieś i też nie udźwignie. Więc my o tym nie dyskutujemy w ogóle. Tak od początku przyjęliśmy, tak robimy. Jest jeszcze taki mały, zapomniany krzyż w Głodowie, drewniany i cały czas mam go zrobić i zapominam. I nie będę liczyć, że wioska, która przychodzi do tego metalowego, będzie pamiętać o tym drewnianym. Trzeba też go będzie zrobić. Gmina od tego też jest. Temat jest zamknięty. Jak będziecie mieli tam Andrzej jakiś pomysł, bo ja mówię nie chciałabym wkraczać.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Tu największy pomysł to chodzi o lokalizację.

Pani Wójt: Ale ta lokalizacja, to powiedzmy nie moja. Nie uchylam się, tylko staram się w to nie mieszać, bo to zawsze jest później jakiś ambaras. Chyba że potrzebna jest jakaś taka sytuacja, że zrobimy zebranie. Ale żeby powiedzieć, że wieś ma tu postawić, czy tu – Panie Boże broń.

Pan Radny: Ale Panie Andrzeju nikt tam chyba nie będzie ingerował jak remont na krzyżu jakiś.

Pani Wójt: Ale tam jest w pasie drogowym.

Pan Radny Andrzej Długoborski: Ale tam stoi całkowicie w pasie drogowym. Gdyby to było robione w pasie gminy to by było inaczej. Możemy być posądzeni o samowolkę budowlaną, o to mi chodziło.

Pan Radny: Oddaj mi to samowolkę nikt nie będzie się czepiał, Andrzej.

Pan Radny Andrzej Długoborski: To stoi całkowicie w drodze, rozumiesz?

Pani Wójt: Dobrze następne, bo już chyba nie rozstrzygnę tego, ale trzeba się zastanowić.

Sołtys Pan Wojciech Maliszewski - Może by gmina trochę wpłynęła na tą drogę tutaj koło obwodnicy, żeby te dziury połatali trochę.

Pani Wójt: Którą?

Sołtys Pani Monika Konopka: Od „ósemki” do Wygody.

Pani Wójt: No powiem tak: słów brakuje, co mam wam powiedzieć, że ileś razy piszę, dzwonię. A Pan Komendant może nam pomoże. „Ósemka” jest dramatyczna, Panie Komendancie ja już chciałam na powiat donieść na Ćwikły, ale że tak powiem no jesteśmy z wiatrakami.

Komendant Pan Dariusz Wiaksa: Ale to pismo do wiadomości jednego, drugiego, trzeciego. My możemy ze swojej strony, że no nie wiem, pogorszenie stanu utrzymania drogi. Lub ograniczenie do min 40km/h.

Pani Wójt: My wiemy i się sprowadzi do tego „uwaga wyboje”.

Sołtys Pan Wiesław Konarzewski: Pani Wójt, co z tą drogą przez Ćwikły teraz będzie, ona jest makabryczna.

Pani Wójt: Wiem, Panie Sołtysie, ale Pan pamięta jak ja się pytałam to wy żeście tam w Ćwikłach mówili że powiat wam dopilnuje bo obiecał chodniki. Ja pamiętam, se przypominam, że Pan Rykaczewski obiecał wam nawet chodniki ze starostwa.

Sołtys Pan Wiesław Konarzewski: Ja też tak słyszałem, że tak miało być.

Pani Wójt: To może trzeba by było zrobić tam. Bo jest już plac budowy skończony, a Ćwikły są rozjechane. Ciekawe czy powiat zadbał o to żeby plac budowy zabezpieczyć, bo tam był plac budowy przecież na Ćwikłach.

Sołtys Pan Tadeusz Ożarowski: Wysoka Rado i Pani Wójt, chyba my już jesteśmy całkiem na końcu. Tylko obiecuje i obiecuje i jakoś się nic nie dzieje. 300 metry- trudno to dokończyć? Jest początek roku, to może trzeba by było pomyśleć, trochę żeby to jakoś skończyć z tym asfaltem.

Pani Wójt: Panie Tadeuszu, ja tak powiem panu, tak po katolicku i chrześcijańsku jak tak rozmawiamy- przeżegna się, czy wy tak jesteście na samym końcu i ile inwestycji poszło i co będzie jeszcze dalej robione. I dopiero Pan w ten sposób się odzywa, bo ja mówiąc wprost to powiem panu tak: że jedną drogę żeśmy zrobili 1,5 km teraz dalej będzie robiona, do Czach te „cygańskie błoto” zrobione, prawie że zrobiony asfalt tylko 300m., które jest planowane w tym roku. Ja rozumiem, że pan zwraca na siebie uwagę, że pan o to walczy, tylko proszę powiedzieć gdziekolwiek gdzie indziej, bo pan powiedział jakby pan już w ogóle nic tam nie miał. A ja mówię że nieprawda. Bo angażuję dużo pieniędzy. Ale nie w ten sposób bo każdy zaraz będzie mówił, że nic. A w Kossakach nieprawda , że nic- bo bardzo dużo. Są wsie w których nie było nic, ale nie w Kossakach. Bo przez te 8 lat wyliczę zaraz, ile do Kossak poszło. Geodeta wkoło i sprawa w sądzie, to też są pieniądze.

Więcej pytań nie było. Głos zabrał jeszcze Komendant Powiatowej Policji w Zambrowie, apelując i uczulając mieszkańców na tzw. „cygańskie samochody”. Prosił o zachowanie ostrożności i czujności sąsiedzkiej.

Ad.12)

Przewodniczący Rady podziękował wszystkim i zamknął obrady XIX sesji Rady Gminy.

 

 

Protokołowała                                                   Przewodniczący Rady

 

Hanna Dąbrowska                                           Bogdan Józef Dąbrowski